8.06.2015

Wiosenne wody smakowe - tym razem truskawki, arbuz, wanilia, cytryna i zioła :)



Witajcie Kochani! Z utęsknieniem czekałam na prawdziwie wakacyjną pogodę. Kocham słońce, ciepło, nawet upał. Oczywiście przy wysokich temperaturach ( i nie tylko ;) ) chce się pić, a najzdrowsza jest woda. Jeśli wrzucicie do niej garść owoców, ziół, a nawet przypraw otrzymacie pyszny napój, na który skuszą się nawet bardzo wybredne dzieci. Przy okazji mojej akcji detox, miałyście już okazję poznać kilka ulubionych przepisów na domowej roboty wodę smakową, o tutaj. Wpis tak Wam się spodobał, że postanowiłam umieścić kolejny. Znajdziecie w nim garść truskawek, cząstki arbuza, plasterki cytryny, słodycz wanilii, aromat ziół. Serdecznie zapraszam!



TRUSKAWKOWO-WANILIOWA SŁODYCZ
garść pokrojonych truskawek
1/2 laski wanilii
litr wody



To moja ulubiona wersja truskawkowej wody. Tym razem nie orzeźwiająca, lecz słodka, pachnąca i aromatyczna. Prawie jak truskawki z waniliową śmietanką ;) W sam raz dla łasuchów. Oczywiście intensywność smaku możecie sobie modyfikować dodając mniej, lub więcej owoców i/lub wanilii. Pycha!




OCHŁODZONY MIĘTĄ ARBUZ
kawałki arbuza
kilka pokrojonych listków mięty
litr wody


Po kilku chwilach od wrzucenia dodatków do wody, otrzymujecie bardzo odświeżający napój. Polecam lekko schłodzić wodę, smakuje wtedy najlepiej! Idealna na duszny, gorący dzień!



BOMBA TRUSKAWKOWO-CYTRYNOWA Z BAZYLIĄ
garść pokrojonych truskawek
kilka plasterków cytryny
kilka pokrojonych listków bazylii



Woda nie tylko orzeźwiająca, ale także detoksykująca. To także prawdziwa bomba witaminy C. Zawierają ją zarówno truskawki, jak i cytryna. Bazylia natomiast nadaje smaku to COŚ. Choć początkowo kręciłam nosem, po spróbowaniu zakochałam się. Koniecznie wypróbujcie!



Pamiętajcie, że woda musi nasycić się aromatem dodatków, musi więc chwilkę postać.
Możecie także dowolnie zmniejszać lub zwiększać ilość składników.

Którą więc wodę wybieracie?

POZDRAWIAM WAS, GOSIA

21 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia :) Tak właśnie lubię przyrządzać swoje napoje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. arbuz i mięta brzmi dla mnie najbardziej zachęcająco :-) cudowne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie muszą być pyszne! Najbardziej kusi mnie ta ostatnia, jeszcze takiej nie piłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bazylia może dziwić lub odstraszać, ale jest pyszne :)

      Usuń
  4. Mniam wszystkie bym wypila :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie! Na pewno spróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ostatnio non stop piję arbuzową, ale arbuza wcześniej blenduję.
    Jak kupię kolejną porcję truskawek to spróbuję twojej ostatniej propozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo soczyste fotki! Samo patrzenie działa orzeźwiająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Inspirująca notka :) taka woda uprzyjemnia czas i w pracy i w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Rzeczywiście niby woda, a jednak coś niezwykłego ;)

      Usuń
  9. śliczne fotki :) jestem zainspirowana nie tylko zdjęciami ale i napojami :) wyglądają smakowicie naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
  10. z truskawkami nie próbowałam. ale z cytryną to pijam stale

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie muszę spróbować dodatku bazylii. Super post,szczególnie, że przez ciążę w te upały próbuję robić wszelakie wody smakowe z każdym owocem,który wpadnie mi do ręki.Ale na bazylię nigdy bym nie wpadła :)

    OdpowiedzUsuń