Moi drodzy chciałabym przedstawić Wam kolejny, już ostatni kosmetyk Natura Siberica z mojej kolekcji tejże firmy. Dla przypomnienia zapraszam do notatki o Maseczce na noc Night Detox Natura Siberica klik oraz recenzji szamponu i odżywki do włosów suchych Nawilżenie i Objętość Natura Siberica klik. Niestety powyższe kosmetyki nie wyróżniły się niczym szczególnym, czy spray będzie strzałem w dziesiątkę? Zapraszam do recenzji :)
opis producenta: Unikalna formuła kosmetyku opiera się na ekstraktach północnych jagód, roślin i ziół oraz niezwykłym bogactwie witamin zamkniętych w mikro-kapsułkach w celu zapewnienia natychmiastowego efektu działania. Spray wyśmienicie odżywia włosy oraz ciało, nawilża je i chroni przed szkodliwymi czynnikami.
Z kosmetykiem wiązałam wielkie nadzieje. Producent obieuje wiele, a testujące przede mną blogerki i wizażanki bardzo go chwaliły. Miał robić z włosami cuda. Niestey albo mam pecha do wielozadaniowych kosmetyków, albo do firmy Natura Siberica. A może jedno i drugie? Ale po kolei. Opakowanie spray'u jest bardzo estetyczne i wygodne w użyciu. Rozpylacz dozuje odpowiednią ilośc kosmetyku, dzięki czemu jest on bardzo wydajny. Ma delikatny, w miarę przyjemny zapach. Sam kosmetyk ma trochę dziwną jakby żelową konsystencję z pomarańczowo-czerwonymi mikrokapsułkami i brokacikiem. To drugie mniej przypadło mi do gustu. Kosmetyku używałam przede wszystkim do włosów, raz spróbowałam na ciało, nigdy natomiast nie odważyłam się nałożyć na twarz. Spray w zasadzie nie obciąża włosów, są one miękkie i sypkie, może trochę bardziej błyszczące (?) Nie zauważyłam jednak żadnego działania pielęgnacyjnego. Nic, zero. Żadnego nawilżenia, regeneracji, czy jakiejkolwiek poprawy kondycji włosów. Z tego też powodu spray stoi nieużywany w kącie koszyczka z kosmetykami. Niestety jest to kolejny kosmetyk Natura Siberica, który nie przypadł mi do gustu. Myślę więc, że nie zdecyduję się więcej na produkty tej firmy.
A może Wy macie lepsze doświadczenia z Natura Siberica?
Nie używałam jeszcze kosmetyków z Natura Siberica, ale bardzo mnie one kuszą. Na razie nie wiem na co się zdecydować z ich oferty.
OdpowiedzUsuńPomimo moich raczej średnio pozytywnych doświadczeń z tą firmą, sądzę że warto wypróbować te kosmetyki na własnej skórze. Wiele osób jest zadowolonych :)
UsuńChętnie bym go wyprobowala :)
OdpowiedzUsuńKompletnie mnie ten spray nie rusza i nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńZ NS mam ochotę na odżywki i szampony.
Może i dobrze ;) Pozdrawiam!
UsuńSzkoda, że u Ciebie się nie sprawdził. mam ochotę spróbować kilka rzeczy tej firmy, szczególnie odżywki i szampony ;)
OdpowiedzUsuńNiestety jak wszystkie kosmetyki tej firmy. Natura Siberica nie dla mnie. Ale spróbuj, może w Twoim przypadku będzie lepiej. Miłego dnia :)
UsuńJa też się na niego skusiłam po przeczytaniu kilka pozytywnych receznji i niestety mnie on nie zachwicił. Używam go ze względu na to że nie lubię wywalać kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTeż męczę go wraz z szamponem i odżywką. Szkoda, że kosmetyki są takie wydajne :/
UsuńPozdrawiam :)
A ja gdybym go miala uzywalabym wlasnie na twarz :) !
OdpowiedzUsuńWolałam nie próbować, bo słyszałam ,że zapycha :/
UsuńRównież go miałam i tak jak u Ciebie nic nie robił...
OdpowiedzUsuńNiestety. Szkoda czasu i pieniędzy. Pozdrawiam :)
UsuńMiałam tylko szampony i odżywki, szampony mnie podrażniają paskudnie, ale odżywki bardzo lubię. Na ten spray się nie skuszę, ale na tonik do wypadających włosów babuszki Agafii na pewno.
OdpowiedzUsuńO toniku wiele słyszałam, jednak mam już kurację John Masters Organics, która wraz z maseczką drożdżową bardzo dobrze działa na porost :)
UsuńJa mam podobne wrażenia do Twoich odnośnie tego spray-u ;)ot taki gadżet łazienkowy :D
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że Wam się narażę tak krytyczną recenzją ;)
Usuńszkoda, że się nie sprawdził, wizualnie bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńWizualnie jest śliczny. Szkoda tylko, że tak nie działa jak wyglada.
UsuńPozdrawiam :)
Muszę przyznać, że od czasu jakiegoś wstrzymuję się z recenzją tego kosmetyku, bo nie wiem co napisać. Nie robi nic. I tyle.
OdpowiedzUsuńNiestety. Pozdrawiam :)
Usuńooo ale szkoda że nie zadziałam, znając życie i mój oporny na wszystko organizm (albo takie nastawienie) też szału bym nie zauważyła. Widać jeszcze musze się powstrzymać przed zamówieniem rosyjskich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńRosyjskie kosmetyki to nie tylko Natura Siberica. Bardzo fajny jest przykładowo Organic Shop.
UsuńSzkoda, że to nie najlepszy kosmetyk.
OdpowiedzUsuńDla mnie nie najlepszy. Niestety.
Usuńszykuję się do zamówienia szamponu, mam nadzieję, że nie rozczaruję się tak jak Ty.
OdpowiedzUsuńOby dobrze służył :)
Usuńmegi z megilounege używała i bardzo chwaliła sobie.Ogólnie widziałam bardzo duzo pozytywnych recenzji.
OdpowiedzUsuńJa też. Tym większe było moje rozczarowanie.
UsuńMuszę się za to zabrać w końcu, ns ma też kolorówkę która strasznie mnie kusi:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad szamponem i odżywką tej firmy.
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nich słyszałam :P
Kupiłam i czeka na swoją kolej. Mam nadzieję, że u mnie się jednak sprawdzi bo... to nie są tanie rzeczy :D
OdpowiedzUsuń